Ja ciągle zadaję sobie pytanie, dlaczego... czy to moja wina, bo nie wygoniłam z domu kota, czy to dlatego że za długo spacerowałam, czy też może dlatego że podnosiłam starszą córkę nie wiedząc jeszcze że jestem w ciąży? A PRZECIEŻ WIEDZIAŁAM ŻE MOGE BYĆ W CIĄŻY! PRZECIERZ SIĘ STARALIŚMY! Ja straciłam dzidziusia w 11 tygodniu, nigdy go nie widząc, nie tuląc, a wbrew pozorom przez to chyba jeszcze bardziej mi ciężko. Moje dziecko nie ma nawet grobu, tylko ten ołtarzyk ze zdjęciem USG obstawionym aniołkami... Tylko tyle mogę mu dziś dać... Ola- mama Amelki 02.07.2004 r.,Aniołka 01.10.2007 (*), Aniołka 11.06.2008 (*)
|