No niestety nie zgadzam się z Wami.Ciocie,babcie,koleżanki mam na co dzień,je i ich mądrości,ale jestem w stanie wybaczyć im wiele,bo to moje ciocie,moje siostry,moje koleżanki.A na rady obcych cioć,czyjś koleżanek nie chcę się natykać.Wy też piszecie o własnych ciociach.Nie o obcych osobach.Nie wiem czy czujecie tę różnicę.Niech te ciocie,babcie itd dają sobie dobre rady,ale nie na forum.Suma sumarum,uważam,że osoby,które nie przeżyły tego ,nie mają prawa obcym sobie osobom pisać ,żeby nie truły życia wszystkim na około.Może gdyby napisałabyś mi to Ty bułeczko to bym się zastanowiła i przemyślała to i raczej bym tu takich rzeczy nie pisała.Ale wybaczcie ,jakaś ciocia pisząca to do jolka czy kogokolwiek innego trochę przegina,bo nie wie o czym mówi.I chyba trochę się zapędziła.Dla mnie to tak jakbym miała kolezankę,którą zostawił mąż i ja szczęśliwa mężatka dawałabym rady opuszczonym kobietom na forum,myślę,że szybko by mnie pogoniły. Anna Wolska mama Panatki*+15.01.2009 i Igi Anny *12.04.2010
|