Witaj, bardzo mi przykro z powodu córeczki.
Dzieci rozszczepowe w większości przypadków, a właściwie 95% ma tzw. refluks żołądkowy (cofanie się jedzonka). "Łopatologicznie" wygląda to tak że dziecko ma w żołądku coś w rodzaju miarki, i jeśli przelejesz ponad kreskę to ta właśnie ilość jest z powietrzem wybijana do góry, u większości dzieci wygląda to jak ulewanie po jedzeniu, u część wygląda to jak wystrzał mleka razem z beknięciem. W przypadku ulewania jest jest to o tyle niebezpieczne że "podbihja się mleko" delikatnie, dziecko powinno je przełknąć spowrotem, czesem przy przełykaniu wpada nie w tę dziurkę i dziecko może się zachłysnąć. Operacje podniebienia są wykonywane w znieczyleniu ogólnym. Po nich dziecko zaczyna jeść w następnej dobie po operacji od niewielkich ilości ok. 30ml-40ml, i należy trzymać je pionowo i patrzeć czy nie ulewa. Nie powinno ssać smoka. Ze szpitala powinno wyjść po/ w 7 dobie od zabiegu. W 1-3 dobie mogą też pojawić się skrzepy zatykające drogi oddechowe. Częstą procedurą jest wypis dziecka w 3 dobie, bez "wypisu" za zgodą rodziców, wypis pocztą.
Nie wiem co jeszcze chciałabyś wiedzieć. Poprostu pytaj.
Jeszcze raz bardzo mi przykro. buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008) http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|