Wczoraj kiedy byłam w sklepie przeszła koło mnie kobieta z dzieckiem na ręku. Piękna mała dziewczynka i jej pijana mamusia... PATOLOGIA... I myślisz, że ona jest lepszą matką niż ty byś nią była? Nie sądzę. Nie wiem dlaczego jej Bóg pozwolił być matką a tobie i mnie nie. Być może nigdy nie będzie mi dane to zrozumieć, ale wierzę, że byłabym cudowną matką, taką która na prawdę wyprosiła sobie dziecko. I taką, którą istnienie dziecka tak po prostu by cieszyło. Moja ciąża była dla mnie największą niespodzianką w moim życiu. Nie spodziewałam się jej, bo lekarze postawili krzyżyk na moim mężu i nie dawali zbyt dużych szans. Mam tylko nadzieję, że teraz skoro mamy swojego aniołka w niebie- Patryk zadba o nas i da nam się cieszyć ziemskimi dziećmi. I tobie też tego życzę. najważniejsze byś uwierzyła, że pomimo tego bólu, którego doświadczamy, będzie jeszcze dobrze. A innymi ludźmi się nie przejmuj- przeważnie ich niewłaściwe zachowanie nie wynika z nieczułości, tylko z braku wiedzy jak się zachować w takiej sytuacji. Wiem, że to boli, ale nie pozwól im się dobijać. Dużo jeszcze ciężkich dni przed nami, ale zobaczysz przyjdą i te lepsze. Pozdrawiam ciepło:) Aśka A dla twojego i mojego synka światełka (*)(*)(*) dynia30
|