Kochana,to jest prawda...czas leczy rany,a raczej uczy nas żyć z tym bólem... jutro mijają 2 lata od śmierci mojego synka Szymonka... jakby to było wczoraj...a jednak jest lepiej...przez te 2 lata, jestem już w 3 ciąży...mam synka i spodziewam się córeczki...Szymonka brakuje mi bardzo i tak już będzie zawsze...nigdy nasza rodzina nie będzie kompletna, ale mogę śmiało powiedzieć,że na swój sposób jestem szczęśliwa... tego również życzę Tobie... myślałaś o kolejnej ciąży? Dla Pawełka kolorowe światełka (**) Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3