Witam Cię to co piszesz to szczera prawda .Ja w takich sytuacjach zawsze dodaje ,że we mnie jest ktoś kto mi z czasem pomoże zrealizować dane życzenia, bo to jest moja i tylko moja córeczka.Ci którzy wiedzą nic nie mówią a ciekawskim nie tłumacze bo i tak nic to nie da.Wten sposób jest mi łatwiej. Kochanie wiem to cierpienie niszczy wiele,ale pamiętaj Twój mąż, córeczka i Aniołeczek to Twoja na zawsze rodzina.Nic i nikt tego nie zmieni. Cieszy mnie to że nie masz żalu do ludzi bo tak naprawdę co oni są winni.(Winna jest tylko śmierć,ale też nie zawsze.) Pozdrawiam Was. Swiatełka Wieczności dla Wszystkich Aniołków[*] Agnieszka Windorpska