Re: tak źle i tak niedobrze | Hits: 736 |
|
Iwona.J  
25-01-2010 22:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Mam bardzo podobne odczucia. Powiem Ci, że najlepiej czuję się tutaj na forum gdzie jestem rozumiana i mogę mówić o moim dziecku do woli. Też jest mi źle kiedy nie mogę normalnie rozmawiać ze znajomymi o moim dziecku a oni zachowują się jakby nic się nie stało.Najgorsze jest to, że najbliższa rodzina unika tematu a jak już się pojawi to ktoś zgrabnie zmienia temat na coś "weselszego". Nawet moja mama ostatnio powiedziała mi, że powinnam już rzadziej chodzić na cmentarz bo teraz będę miała inne dziecko i trzeba o nim myśleć....strasznie mnie to boli. Mój brzuszek jest już dosyć widoczny i kilka razy zadano mi pytanie , który to miesiąc i które to dziecko będzie i zawsze odpowiadam, że drugie dziecko wtedy pada pytanie ile ma starsze więc odpowiadam, że starszy synek miałby teraz półtora roczku i następuje zwrot, niezręczne milczenie, głupie miny....nagle ten ktoś się spieszy albo właśnie musi już iść......wiem, że gdybym powiedziała, że to dziecko będzie moim pierwszym nie darowałabym sobie tego i zamęczyłyby mnie wyrzuty sumienia ale może lepiej dla świętego spokoju tak mówić???? Nie mam zamiaru wypierać się mojego pierwszego dziecka ale to moja tragedia więc może nie obarczać nią innych, tych którzy nie zaznali takiego cierpienia??? To prawda tak źle i tam niedobrze.... Iwona mama Mikołaja (*12.09.2008+05.01.2009) i Michałka 25.04.2010r oraz od niedawna Lenki 19.10.2007r
http://mikolaj.pamietajmy.com.pl/
|
|