My też możemy mówic o błędzie.Kiedy moje dziecko trafiło do szpitała dzieciecego zrobiono jej wszystkie prześwietlenia i stwierdzono zapalenie płuc,pózniej okazało się to pomyłką.Następnego dnia przyszedł lepszy specjalista i na tych samych zdjęciach zauważył dwa krwiaki w mózgu.Przewieziono ja do innego szpitala gdzie natychmiast ją operowano.Przeżyła operację ale nigdy sie nie obudziła i po tygodniu odeszła.Lekarze twierdzą,że nawet gdyby była operowana dzień wcześniej to i tak by nic nie zmieniło.Ja nie jestem tego pewna ,jednak w ciągu doby dużo moze sie zmienić.Cały czas myslę o tym ,że gdyby od razu trafiła do tego szpitala mielibyśmy większe szanse. Światełka dla naszych aniołków(*********)