Ha! Kochana ja JESTEM PEWNA, że to
chlopiec!!!!! Wiele mnie kosztuje, żeby pisac i mowic o Nim jako o Dziecku i Kruszynce, bo w
myslach caly czas jest po prostu moim Synusiem. To przekonanie jest tak silne, ze nie ma
możliwości, aby bylo inaczej. Synek i już. Mój Łukaszek...
|