sytuacja jest bardziej skomplikowana wyprowadzka zdecydowanie najłatwiejsza by była i juz była poruszana tylko ze względu na wiek tesciowej to pewno tylko by sie zmieniło to ze ona w ostateczności by mieszkała u mnie więc nic mi to nie da tylko ze wpędze się w dodatkowe koszty a i tak bede musiała ją wysłuchiwac bo jej juz nic nie zmieni nawet określanie granic bo ona ich nie ma a wiem ze bedzie jeszcze gorzej ale nie bedę tu marnowac czasu na tesciowa szkoda zaśmiecać takie forum
dziś mi troche inaczej z myślami ale fizycznie tragicznie się czuje bez powodu sie denerwuje wogóle dosatałam jakis nerwobóli w pracy miałam juz iść do domu bo nie wziełam nic na uspokojenie bo dawno nic mi nie dolegało a tu masz czuje przeszzywający ból od serca w kierunku ramienia :/ zastanaiwm się codziennie czy to depresja czy kolejny etapy załoby może wam tu smęce ale nie mam kou się wyżalic bo odczuwam ze nikt nie chce tego słuchac bo juz dawno powinnam zapomniec i się czyms zając a nie rozpaczać