Dziękuję za super radę - postaram się wdrożyć w życie codzienne. Masz rację, "lekko się pisze", ale naprawdę czuję wewnątrzny spokój. Strach pewnie przyjdzie później. Póki co nie świruję, nie czytam. Fakt,że po raz kolejny przyszło mi zostać mamą zapełnia mi głowę na cały dzień, ale w tym pozytywnym znaczeniu. Głęboko wierzę, że przecież starszy Brat czuwa,bo codziennie Go o to proszę. Światełko dla naszych Aniołków [*]