A może tak; pamiętać ze był czas kiedy rósł mały człowiek we mnie, niektóre kobiety nie maja tego szczęścia zaznać, dały by wiele żeby mogły poczuć jak maleństwo kopie, ma czkawkę, jak reaguje na głos taty. Oddały by na pewno wiele. Ja wiem ze to się tak prosto pisze kiedy minęło 10 miesięcy, ale teraz zdarzają się dni kiedy dziękuje bogu ze dał mi te 37 tc razem z Filipkiem w brzuszku, ze mój syn zasnął pod moim serduszkiem pod sercem matki która zrobiłaby dla tego maleńkiego chłopca wszystko.