Bardzo mi przykro... Wszystko to co dziewczyny napisały wyżej jest ogromnie ważne. Każda z nas inaczej przezywa stratę, ale każdej z nas jest tak samo potrzebne wsparcie najbliższych, przyjaciół itd. Ja osobiście tego nie zaznałam, koleżanki zniknęły, odcieły się, a ja bardzo ich potrzebowałam. Nie pytaj tylko bądź przy niej w tym cholernie trudnym czasie, towarzysz jej w płaczu, w jej nastrojach, we wspomnieniach, nie bój się rozmawiać o małej. Zawsze najgorsze jest pierwsza rozmowa, pierwsze spotkanie, potem już będziesz wiedziała sama... To co mnie najbardziej denerwowała to słowa: "jeszcze jesteś młoda itd, itp" jak słyszałam tego typu hasła wpadałam w furie, więc staraj się je omijać. Dla Matyldy (*)(*)(*)(*)(*) a Tobie życzę powodzenia i dużo sił... wspomnij o naszej stronie, zostaw adres, tutaj zawsze będzie mogła porozmawiać z dziewczynami, które przezyły to samo co ona. Weronika Aniołek Filipek (*+ 22.04.2008) http://filipreszela.pamietajmy.com.pl/
|