Dziękuję Wam Kochane za ciepłe słowa otuchy. Z moim Kochanym Synkiem niestety bez zmian:(((a chciałabym Wam napisać że jest poprawa. Tak się zastanawiałam i zastanawiam,czy trafiłam na odpowiednie forum, bo faktycznie jak napisała któraś z Mam dostałam dużo więcej niż nie jedna z Was. Kocham Cię Syneczku mój Jedyny najbardziej, najmocniej, i chciałabym Cię ucałować choć w Twoją malutką, śliczną stópkę. Mama Kacperka *29.12.09