Przeraziłaś mnie tym co napisałaś, czyżby nie było już lekarzy którzy leczą? Zawsze się wkurzałam leżąc na patologii gdy matce mijał termin porodu a oni czekali dalej, dla mnie to wskazanie do natychmiastowej cc, a dla nich nie...Nie wiem jak sobie z tym poradzisz. Mój synek ma wadę mózgu, sama nie wiem czy też nie z winy lekarza.Miesiąc był podpięty rurek, wchodziłam sposobami do niego i też mi wmawiano , że mały nie czuje,nie będzie widział i słyszał, a nam się wydawało gdy stwaliśmy obok inkubatorka on wykonywał ruch powiek, lub ruszył paluszkiem. Z 2 cm warstwą szczątków mózgu nie dawali małemu szans, a żyje 8 miesiąc, mamy go w domku. I choć nie słyszy widzi. U Ciebie synek ma dopiero dwa tygodnie dajcie mu czas, może się troszkę poprawi. Dużo siły i błogosławieństwa Bożego Beata Mama Marcelka z wadą letalną ur.14.05.2009 - zm 24.03.2011 http://funer.com.pl/epitafium,marcel-wysocki,5849,1.html
|