Do Ryby | Hits: 397 |
|
AgnieszkaU  
23-10-2006 21:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Czytałaś moją historię na forum. Mam zamiar szukać sprawiedliwości. Nie wiem właściwie od czego zacząć. Zastanawiam się co wywalczę, skoro Ty straciłaś takiego dużego syna, w takiej sytuacji i masz problemy. Moja Leneczka była maleńka i zmarła na posocznicę, na którą umiera mnóstwo dzieciaczków i nikt z tym nic nie robi. Lekarze są bezkarni i opowiadają rodzicom wielkie bzdury dotyczące śmierci dziecka. W tamtym tygodniu dzwoniłam do szpitala w sprawie dokumentacji. Nasze pismo wpłynęło tydzień temu. Myślę, że w końcu mi ją przyślą. Sprawą śmierci Lenki zajmował się powiatowy sanepid w Będzinie, powiatowy sanepid w Katowicach i wojewódzki sanepid w Katowicach. W oddziałach powiatowych nie ustalono źródła zakażenia. Sugerowano mi konsultację z jakimś lekarzem, aby odszyfrował dokumentację z leczenia Lenki. Ale gdzie tu znaleźć lekarza, który nie będzie popierał kolegi po fachu. Pozdrawiam. Bardzo Ci współczuję z powodu śmierci syna. Dopiero dzisiaj znalazłam Twoją historię. To straszne.
|
Ostatnio zmieniony 24-10-2006 08:44 przez AgnieszkaU |
:: w górę ::
|