Jolu ja mam kontakt z dziewczynami na innym forum, ktore w zeszłym roku straciły dziecko, A parę tygodni temu zostały mamami. I mówią, że strach i nerwy są ale warto podjąć to ryzyko. Ja sama zmagam się z tym uczuciem jakim jest lęk przed kolejną ciążą.ale marzenie o dziecku jest silniejsze. U mnie za parę tyg. Minie 6 miesięcy. Była to moja druga cesarka więc muszę czekać rok. Mam jeszcze czas, by się zastanowić nad tym czy spróbować zajść w ciążę czy nie. Ale te dziewczyny, które poznałam dają mi niezwykle wsparcie i nadzieję, że tym razem się uda i usłyszę płacz narodzonego dziecka. Kochana wszystko przed Tobą. A myślałaś o grupie wsparcia dla kobiet po stracie? Poznasz tam kobiety, które przeszły przez ten koszmar? Ania S 85