Kochana, nie dręcz się. Nikogo nie krzywdzisz, straciłaś córeczkę, masz prawo do swojej rozpaczy, żałoby, płaczu. Taki już jest ten czas. Bądź teraz dobra dla siebie, wiem, że to trudne, ale naprawdę jeśli możesz nie zmuszaj się do niczego - ani robienia, ani przeżywania. Żałoba ma swój rytm i z czasem będzie Wam łatwiej. Bardzo mocno Cię przytulam. Światełka dla Saruni (*) ----- Moja Oleńka (41tc) *+21.09.2012
|