Poprosiłam twego tatę, żeby codziennie rano mówił jak bardzo Cię kocha. Gdybyś żył mówilibyśmy Ci to bez przerwy, choć kiedy miałam Cię w brzuszku nie dałam Ci tyle miłości ile powinnam. :/ Zbyt dużo działo się w okół mnie, czasami zapominałam, że noszę Cię pod sercem. Byłeś taki cichutki, a moje samopoczucie było od początku dobre. Nikt jednak nie traktował mnie wyjątkowo. Byłam w ciąży jak tysiące innych kobiet. Jednak bywały takie chwile kiedy czułam się szczęśliwa wyłącznie dzięki Tobie... Codziennie, gdy się budzę spoglądam w okno. Czasami niebo jest szare i ponure,a czasami bezchmurne. Wpatruje się w nie i myślę o Tobie. Dziś zapowiada się piękny dzień... Tak bardzo chciałabym żebyś tu był...Żebyś był moją radością, moim słoneczkiem na Niebie. Tęsknie i kocham. Na zawsze <3 <3 <3.
|