witam!Chyba nie jesteś sama, każda z nas się boi tego pierwszego Święta Wszystkich Świetych.... Ja właśnie wróciłam z cmentarza i tak sobie dzisiaj myslałam nad grobkiem naszego Antoska, jak to będzie i nie potrafie sobie tego wyobrazic. Co roku jeżdziłam na groby bliskich, dziadka,babci, kuzyna, cioci czy wujków, a w tym roku stanę nad grobem własnego ukochanego syna, który miałby juz 4 miesiące i pewnie byłby z niego kochany urwis... A teraz czekamy na pomnik, lada chwila ma być postawiony i bardzo się boję kolejnych dni, jak sobie dam radę:( Pozdrawiam MAma Antoska (*) http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec395.htm
|