Re: Mój aniołeczek Maria Sofi 01.07.2012 (*) | Hits: 67 |
|
Jola mama Aniołka Małgosi  
15-09-2012 23:10 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Ja też bałam się reakcji moich starszych córek jak dowiedzą się, że ich maleńka siostrzyczka umarła, szczególnie młodszej 8 letniej, która bardzo cieszyła się, że ją będzie miała. Moje obawy były tym większe, że wyjechała na wakacje i do domu wróciła w nocy przed pogrzebem Małgosi. Zastanawiałam się jak powiedzieć dziecku które wróciło radosne i beztroskie z wakacji, że już nie przytuli siostrzyczki i że jutro jest jej pogrzeb. Spytałam czy pamięta jak Małgosia była chora a ona popatrzyła na mnie poważnie i spytała wprost- umarła? odpowiedziałam tak a ona - ale jest w niebie? tak odpowiedziałam. więcej nic nie pytała. Obie dziewczynki były smutne ale przyjęły to spokojnie. Dzieci na całe szczęście reagują inaczej niż my rodzice inaczej to przeżywają i potafią to sobie wytłumaczyć. Caterina mam nadzieje, że Twój synek też spokojnie zareaguje. On potrzebuje Ciebie. Przytulam Cię mocno. Dużo siły życzę . Światełka dla Twojej córeczki (***) ---------------------- Czekaj na mnie moja Perełko, wierzę że się spotkamy. Pan Bóg nam to obiecał. mama Wiki, Basi i Aniołka Małgosi (26.06.2012r.-11.07.2012r.)
|
|