To takie przykre, że pojawia się u nas znowu (następna) Aniołkowa Mama. Ale masz swojego synka, dla niego musisz być silna. Trzymaj się i pisz do nas- to pomaga. Nikt lepiej nie zrozumie matki jak druga, co przeżyła stratę swojego skarbu. Dla Twójej córeczki (*)(*)(*)
Jak trudno żyć, gdy serca dziecka przestało bić... Dorota, Mama Aniołka Alanka 09.12.2010- 30.t.c. i córeczki Lenki 16.11.2011