wiem bo miałam tak samo jak mój syn zmarł, ale potem zaczełam się modlić i zaakceptowałam ten fakt że jest tak a nie inaczej. nie wiem dlaczego tak się stało ale być może tak musiało być. Nie mam dziś żalu do Boga, dziękuję Mu że mogłam być Jego mamą chociaż na chwilę. Jest w Niebie i bardzo chcę go tam spotkać. oczywsice to wszystko wymaga czasu i pracy nad żałobą.
|