Droga mamo ,obraz zmieni sie napewno,Ja stracilam 7-letnia coreczke tragicznie ,Tez musialam widzac ja zywa a w pare minut musialam ja zobaczyc zimna przykryta bialym przescieradlem myslalam ze nie odzyskam jej widoku z powrotem jednak minelo 9-lat i jest inaczej tamten obraz wyblakl jest przeogromna tesknota do tego zostala jej siostra blizniaczka i zawsze kazda sekunde widze ze brak obok drugiej ,a pomimo tego cieszymy sie postepami paulinki .Jest ciezko ,musi byc ciezko bo ciezar straty jest przeogromny ale bedzie lzej .Duzo sily wam zycze i napewno wytrwacie .Sciskam z daleka ale bardzo serdecznie .Mama Franziski!