Wiesz Konga mi też kiedys ktos powiedział, że nienawidzi ludzi, którzy mają wielkie domy, bo dla Niego najważniejsze jest zdrowie dzieci. Tylko nikt nie pomyśli, że dom buduję za własne, naprawdę ciężko zarobione pieniądze, a oddałabym wszystko żeby córeczka była ze mną. Też zastanawiałam się czy ktoś nam poprostu nie pożałował tego wszystkiego, pracy, domu, samochodu, dziecka po ślubie. Tyle razy słyszeliśmy, że jesteśmy tacy bogaci!!! Wiesz tylko tak później pomyślałam, że ludzie, którzy mają o wiele więcej niż ja i co mam im zazdrościć? Ta Twoja koleżanka zachowała się jakby miała chyba coś z głową nie tak. Nie dziwię się, że chciałaś Jej urwać łęb :-) Ja też zastanawiam się za jakie grzechy mnie to spotkało, co zrobiłam, że moja córeczka musiała odejść. Pewnie nigy nie znajdę na to odpowiedzi. Nie kontaktuj się tą koleżanką wogóle, ona sama powinna się zastanowić co mówi. Ciekawe czy wogóle pomyślała kłócąć się z Tobą o tym, co jest dla Niej ważniejsze praca, czy dziecko...
Jeju naprawdę brak słów na Jej zachowanie. Mama Natalki ur. 06.05.2011, zm. 10.05.2011, Patrycji ur. 09.05.2012, Marcinka ur. 08.02.2014 i Ali ur. 18.02.2017
|