Nie daję rady..przychodzą takie dni jak dziś..czarna rozpacz...;( tak tęsknię..;( A ludzie są tak nieżyczliwi ;( ostatni dziewczyna, którą miałam za przyjaciółkę powiedziała do mnie w rozmowie, o tym, że jej mąż nie ma pracy, że "widzisz niektórzy mają szczęście do pieniędzy, a inni, tak ja ja z mężem do dzieci.." oczywiście powiedziałam jej co o tym myślę i rozpętało się piekło..tyle przykrych słów życiu nie słyszałam i to już nie chodzi o mnie, tylo co wygadywała o mojej Zuzi..;( nie mam sił..;( siedzę i wyję..;( Kocham Cię córciu..;( [*] Kinga mama Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc) i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013