mi też jest ciężko patrząc na szczęśliwe mamy, staram się żyć w miarę normalnie ,bawię się z dziećmi jakgdyby nigdy nic a później jest czarna rozpacz, dlaczego nie mogę bawić się tak z moim synkiem, tak bardzo brakuje mi tej bliskości z dzieciątkiem, za każdym razem kiedy widze te wszystkie zabaweczki kolorowe ubranka jest mi tak przykro że nie mogę mu nic kupić innego oprócz znicza :( ale wierzę że nadejdzie taki dzień że każda z nas będzie szczęśliwa mama aniołka Mateuszka 02.05.-12.06.2008 asiontko21