Znowu mnie ogarnia rozpacz z powodu tej okropnej,zdradliwej posocznicy.Nie wiem jak Cię pocieszyć.Moja pierworodna córusia zmarła 18 lat temu ,nie zdążyłam Jej przywieżć do domu,nadal przeżywam Jej odejście i rozpacz mnie ogarnia,że nic sobie służba zdrowia nie robi z życia naszych maleństw.Dla Twojej Lenki<***>dla mojej Agniesi<***>.Pozdrawiam Ewa41 mama Agnieszki<*>