Basiu, ciesze się że
tak się wszystko pomyślnie rozwiązało. Ja tez miałam przeczucia w tej ciązy, jedni pukali
sie w głowę i mówili że przesadzam, jednak psycholog powiedział mi, że jak
najbardziej miałam prawo to czuć. Bo matka czuje takie rzeczy. A ja przez całą ciąże
czułam jeden wielki niepokój. Czy Twoje pierwsze dzieciatko też umarło z powodu owinięcia
pępowiną?
Dla naszych Aniołeczków (*)(*)(*)
Href="http://maciusglock.pamietajmy.com.pl/"
target="_blank">http://maciusglock.pamietajmy.com.pl/ mama Filipka (13.10.05r.), Aniołka Maciusia (ur.zm. 27.12.07r., 36tc) i Juleczki (11.02.09r.)
http://maciusglock.pamietajmy.com.pl/
|