Tak bardzo współczuję .... napisze m±dre zdanie, które kiedy¶ usłyszałam: "Beatko Ty i Ksawu¶ dostali¶cie od losu bilety na ten sam poci±g i nachwilę spotkali¶cie sie w tym samym wagonie. Tylko on wysiadł a Ty pojechała¶ dalej ...." Gdyby nie Ksawu¶ nie wiadomo czy byłby Kacperek ....
U mnie mija prawie rok bez Kacperka. Żył 21 mies. Bardzo trudny to był czas dla niego dla nas i dla naszej Karoliny. Żyję dla córki 7 l. bo ona w tym wszystkim zasługuje na szczę¶cie .... a pamięć o braciszku pielęgnujemy wspólnie. Już nie liczę na to że kto¶ z rodziny, znajomych będzie go wspominał, że przyjedzie odwiedzić grobek. Najwazniejsze, że ja mogę to robić i być na cmentarzu wtedy kiedy tylko poczuję tak± potrzebę....
¦wiatełka dla Twojego anielskiego chłopczyka ((**)) ((**))
.......................................................................................... mama Kacperka 27 t.c (*25.08.2010 +23.05.2012) i ziemskiej Karolinki 7 l.