Pewnie cokolwiek napisze to i tak bezsensu :(Tak bardzo mi przykro, ze nie potrafię Ci pomóc, wiesz ze dla mnie jesteś niesamowicie dzielna, ale nie musisz zawsze byc taka, czasem poprostu przychodza te dni ze trzeba sie wyplakac, ja ostatnio tez tak mam, przed roczkiem Mariczki :((( Nie bede pisac, zebys sie trzymala, bo wiem, ze to niełatwe :( Ale jestem myslami z Tobą i mocno trzymam kciuki, zeby jako sie ulozylo. :* Mama Mariczki ur.zm.15.03.2012 (35tc) i Martynki ur.09.07.2013
|