Zapominają, bądź udają że zapomnieli bo tak im łatwiej, po co zaprzątać sobie głowy czymś co jest przykre, smutne itd. To nie oni stracili dziecko. Strasznie to przykre. Dlatego ja nigdy nie obchodziłam dnia WŚ, dla mnie to właśnie było takie, że wszyscy odwalają, idą bo trzeba, nie dumając nad tym co się stało. A rozpacz, wspomnienie, tęsknota, w sercach którzy stracili kogoś bliskiego zawsze zostawała. Nie ważne jaki był dzień.
|