Tak strasznie mi przykro, kiedy odchodzi kolejny maluszek, bo nie rozumiem dlaczego i wiem, że kolejni rodzice będą przechodzić przez tą koszmarną stratę i ten ogromny ból. Pamiętaj, że jest tu nas bardzo dużo, pisz a na pewno zawsze znajdziesz pocieszenie. Każda z nas wie co czujesz, bo przeżywała to całkiem niedawno, lub już naprawdę lata temu. Nie jesteś sama, pamietaj. Ogromne uściski dla Ciebie. Dużo, dużo siły.