Dałam radę, razem z mężem dali¶my. Było bardzo ciężko. Mam nadzieję, że od dzi¶ czas się zbierać do kupy, dla naszego starszego syna, dla niego musimy normalnie żyć. Jutro ma urodziny, więc od kilku dni zajmujemy się jego pokojem, który od miesi±ca remontujemy. Dobrze, że cała uroczysto¶ć trwała bardzo krótko, bardzo, m±ż przeczytał Tymusiowi bajkę na dobranoc. Skrzypek nad grobem zagrał Z popielnika na Wojtusia. ¦pi dobrze synku.