Matko nie potrafię sobie poradzić, nigdy nie s±dziłam, że trafię na to forum i doł±czę do grupy rodziców, którzy stracili dziecko. Chciałabym żeby to była nieprawda. Wczoraj po południu zwyczajnie nakarmiłam Tymcia, pobawiłam się z nim, przytuliłam i położyłam spać. Niestety zachłysn±ł się mlekiem w czasie snu. Mój m±ż i brat próbowali go reanimować, potem pogotowie, ale nic to nie dało :(. Nie udało się uratować mojego najkochańszego dziecka. Miał tylko 4 miesi±ce. Był zdrowym, dobrze rozwijaj±cym się, pięknym dzieckiem. Dlaczego tak się stało, jak sobie z tym poradzić. Nie potrafię tego zrozumieć, taka niesprawiedliwo¶ć. Jak długo to będzie boleć, jak w ogóle przeżyję pogrzeb, nie dam rady tego znie¶ć.
|