Wspolczuje, rozumiem co czujesz, badz tutaj, pisz, pytaj, czytaj inne posty, nie jestes sama, choc tak sie wydaje. Pogrzeb przezyjesz - niestety musisz. Gorzej po pogrzebie, ale wtedy pisz. Pomozemy. I badz dla siebie dobra. Niczego nie wymagaj od siebie. Masz prawo plakac, oskarzac siebie, innych, czuc sie winna, wrzeszczec, ryczec bez konca. Masz prawo. Nie dus emocji. To nie pomaga. Jeszcze sie rozchorujesz a to na pewno ani Tobie ani rodzinie nie pomoze. I rozmawiaj z mezem. On tez cierpi. Jestescie w tym razem. Bardzo mocno przytulam do serca. Poprosze moja Lusienke aby pokazala Tymusiowi niebianskie okolice. I pamietaj: Twoj synek, choc malutki, WIEDZIAL, ze go kochacie. I on Was kochal najbardziej na swiecie. M.
Tajemnica miło¶ci większa jest niż tajemnica ¶mierci. (O. Wilde)
Mama Mai, Julii i Aniołeczka Lusi http://lucjahelena.pamietajmy.com.pl
|