Podobno nic 2 razy sie nie zdarza...a jednak... 29 stycznia w 19 tc. na swiat przyszedl Antek, brat anielskiej Zosi *+ 25.09.2010. Byl za malutki by przezyc...niestety dolaczyl do swojej Siostry. Nie czuje nic, nie mam lez by plakac. Nie pytam dlaczego, nie miotam sie. Nie mam sily. Wiem jedno - Boga nie ma. Tu na ziemi. A na pewno nie ma go przy mnie.... Po raz drugi nadzieja umarla...nie mam marzen. Jestem wypalona...spotkalo mnie nic...i to 2 razy. Zostala tesknota i rozdarte serce.
Spijcie moje Aniolki. Mama.
|