Dziś mijają dwa miesiące. Ciebie nie ma, więc dla niektórych nie istniejesz. Nie jesteś nawet wspomnieniem...Obojętność bliskich boli,ale ja myślę o Tobie codziennie. Kocham Cię i tęsknie. Nic więcej nie mogę napisać. Muszę odejść od komputera, bo Twój "wujek" się niecierpliwi... A Ty już śpij Aniołeczku... <3