Ja osobi¶cie nie widzę różnicy między 'dzieckiem chcianym', a 'dzieckiem niechcianym'. Jedno i drugie to życie, tak jak dzieci chore. Nie za bardzow wiem, jakimi kryteriami miałby kierować się Bóg. Nawet mnie to trochę rozbawiło. Bóg daje życie ziemskie na czas okre¶lony. My nie wiemy na ile. No cóż..wynika z tego, że Bóg nie powinien pozwalać, aby rodziły się tez chore dzieci, tylko dawać w zamian komus innemu zdrowe. Moje chore było moim szczę¶ciem i nie czuję się przez Tego Pana o specyficznym poczuciu humoru pokrzywdzona. Wręcz przeciwnie. Dziękuję mu, że dał szansę na macierzyństwo, choć tak krótkie.
Mama królewny Zuzi(*) i Księżniczki Natalki ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- "¦miertelnie chore dzieci wiedz±, że umr±. Jest to wiedza nie¶wiadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnaj± się z nimi, maj± przytępiony słuch. Jeste¶my głusi na przekazy umieraj±cych."
|