Kochana, tak strasznie mi przykro... słów brakuje...
Dla Syneczków mnóstwo światełek (*) (*) (*) (*)
Pamiętam to dobrze:( tą fazę najbardziej nasilonego bólu, który odbiera Ci oddech i jasne myśli. Już tyle zła Was spotkało, nie pozwól, żeby to Ciebie zniszczyło! Twoja córeczka potrzebuje Ciebie teraz bardziej niż kiedykolwiek.
Wierzę, że Twoi Chłopcy są teraz w dobrych rękach - kiedy ten najgorszy ból minie, może uda Ci się poczuć ich obecność, miłość, opiekę...
Ja też nienawidzę stycznia:(
kasia, mama Hanulki (12.06.2009 - 18.01.2010), a także Jerzyka i Stefka.
|