Ja na wsparcie męża nie mogę liczyć on nie potrafi zrozumieć że nie dam rady zobaczyć dziecka jego brata a tym bardziej byc chrzesną matką.Bo z bratowa męża mam złe relacje poza tym mnie boli to że ona w jednej i drugiej ciąży piła piwo paliła papierosy i rzadko na badania chodziła nie przejmowała się niczym.Ja tak bardzo pilnowałam by było dobrze ale w maju po raz drugi straciłam dziecko http://piotrusryzak.pamietajmy.com.pl/index.php http://nasza-klasa.pl/profile/20015534