Ewo, pytalas wczesniej, jak moglabys uczcic dzien osiemnastych urodzin twojej corki. Nie wiem, skad jestes, ale przypomniala mi sie pewna rzecz: w Lublinie na terenie skansenu jest drozka , a wzdluz niej mnostwo drzewek posadzonych dla dzieci chorych i o ile pamietam ku pamieci tych, ktore odeszly. Na kazdym drzewku jest imie (i chyba rowniez nazwisko) dziecka i wazna data. Moze moglabys posadzic takie drzewo ku pamieci twojej coreczki? Jak bede nastepnym razem w Lublinie (w Swieta Bozego Narodzenia) to sama zadzwonie lub pojde do skansenu i zapytam o szczegoly. No ale to dopiero za dwa miesiace :-( -------------------- aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|