Droga Agnieszko - nie było moj± intencj± by ranić mamy w żałobie.Ja nie chcę zabierać nikomu nadziei na lepsze jutro na pewno będziesz jeszcze szczę¶liwa,od Ciebie , od Twoich najbliższych zależy jak przeżyjesz swoj± żałobę.Ja pisałam w soim imieniu,że ja swojej żałoby nie mogłam przeżyć i dlatego,dzięki temu ,że jestem z Wami mogę się dopiero otworzyć i wypowiedzieć to co całymi latami skrywałam w sobie.Je¶li Cię zraniłam to bardzo przepraszam nie chcę przyspażać Ci bólu.Ewa41
|