Ja chyba oszaleję. Najprawdopodobniej jestem w ciąży. Jestem szczęśliwa, ale po moich
przeżyciach strasznie się boję zwłaszcza, że dostałam katar. Są to dopiero pierwsze dni i
wiem, że wada mojej córeczki rozwinęła się w pierwszych 28 dniach. W poniedziałek zrobię
badania krwi i zastanawiam się czy nie iść do ginekologa. Dziewczyny ja chyba wariuję,
proszę doradźcie mi coś. Nie chciałabym żeby lekarz wziął mnie za wariatkę.
|