Trafiłam do lekarza do Bydgoszczy, pracuje w klinice MSW i tam
mam nadzieję będę rodzić. Nazywa się Domaracki. Tak wiem, że w Toruniu jest cała kupa
lekarzy ale ja coś nie mam szczęścia - te terminy są zabójcze. 6-8 tyg., a lekarka, którą mi
polecałaś 4-5 (jak dzwoniłam tam latem było 3 dni, może ktoś zrezygnował?) Powiem Ci
szczerze, że jakoś nie mogę się w tym mieście odnaleźć. Ostatnio mój ślubny też szukał
lekarza jakiejś dziwnej specjalizacji ;-) i z bólem miał czekać 4 tyg. W Bydgoszczy dostał
się w ciągu tygodnia. Wszystko oczywiście prywatnie. A ceny powalają z nóg. W sumie to w
Łodzi wcale nie było taniej ani szybciej, z tym, że babka przyjmuje raz w tygodniu 7 kobiet,
w drugim gabinecie tak samo. No ale jutro jeszcze raz do genetyka i już mam nadzieję
szczęśliwy finał ;-)) No, może jeszcze za chwilkę haha http://lauratremska.pamietajmy.com.pl
|