Jak mnie denerwują takie głupie gadania o których pisałaś
Kamilko(teściowa itp)a jeśli codzi o córkę to wy ją przecież macie tylko niestety
inaczej,moja córeczk zmarła dopiero ponad miesiąc temu, a wiesz co powiedziała moja
teściowa, że ja powinnam, być na to przygotowana :( To było nasze pierwsze wymarzone
dziecko, w domu pustka, z domu nie wychodzę bo mieszkam w zamałej miejscowości i ludzkie
gadanie za bardzo mnie rani...wczoraj mąż kupił mi psa, a ja marzę o powrocie córeczki, wiem
że to marzenie się nigdy nie spełni, teraz już jest mi wzystko jedno, życie toczy się obok
mnie, wszyscy są szczęśliwi, tylko nam to szczęście zostało odebrane...ja tylko chciałam być
mamą czasami niewyspaną, bez czasu dla siebie, ale mamą szczęśliwą...czy tak dużo
pragnęłam? Urodziłaś sie dla nieba córeczko:* mama: Laura Faustyna 30.07.2010-27.08.2010 Mikołaj ur. 26.09.2011
|