Codziennie mój brzuszek mi o nim przypomina, sypialnia... Wczoraj rozmawiałam z mężem dla niego temat jest już zamknięty pogodził się z tym... Czy tylko mi tak ciężko ? Czy może wolał to zaszufladkować i o tym nie myśleć bo, zbyt bardzo go to boli ? Codziennie gdy idę spać żegnam się z Frankiem przed jego zdjęciem które mam w telefonie . Czasem mam wyrzuty sumienia że od kąt wróciłam do swojego mieszkania nie jestem codziennie na cmentarzu tylko co drugi dzień. I jeszcze zbliża się jutro dzien Babci, dla mojej teściowej był to pierwszy wnuk dla mojej mamy juz 6 więc ją ma kto odwiedzić... Postanowiłam że pokaże że pamiętam i w moim sercu wciąż żyję i pojadę w dzień babci i wręczę od Franka białą różę. Czuję, że tak powinnam zrobić ;* a Wy jak traktujecie to święto ? -- 41 tc Aniołek Franek :* 14.11.2015r.-- Tak bardzo Tęsknie http://mama-aniolka90.blog.pl/ http://mama-aniolka90.blogsp