Dziękuję Marto. Beato na pewno masz racje, że z czasem będzie lepiej. Trzeba nauczyć się z tym żyć. Czasem się boje, że kiedy zacznę żyć "normalnie", zacznę się ¶miać to przestane kochać mojego Synka, a tego nie chce. Tęsknie za Nim i to bardzo, kocham Go i bardzo mi Go brakuje. M±ż powtarza mi, że nie mogę być ciap± i nie mogę się nad sob± użalać, muszę wzi±ć się w gar¶ć i pomagać też jemu. Ale dla mnie jest ciężko, potrzebuje odreagować. Zaproponował mi pój¶cie do psychologa ale nie s±dzę, że mogłoby to pomóc. Raczej powinnam to w sobie wszystko przeżyć. Najgorsze s± dni kiedy zostaje sama, m±ż w pracy a ja sama z tymi my¶lami. Z tęsknot± i ogromn± ochot± przytulenia Synka, z t± pustk± jaka została. Szkoda, że ludzkiej psychiki nie da się przeprogramować , może wtedy byłoby łatwiej to znie¶ć ... Nie pytam Boga dlaczego mi Cie zabrał, lecz dziękuje, że mi Cie dał... Bartu¶ [* + 15.01.2015 ]
|