Dziś 3 urodziny Zojci. Tak bardzo ją kocham. Mieliśmy wspaniały i radosny dzień, a jednak przez cały czas tłukła mi się po głowie myśl, że 3 tygodnie temu zmarł Sasza... Wciąż liczę ile tygodni, ile dni był by starszy. Wciąż zastanawiam się, czy mogłam zrobić cokolwiek by zapobiec jego śmierci. I staram się pogodzić z myśla, ze nigdy nie poznamy przyczyny, bo w badaniach nic nie wyszło. Kocham Cie Synku ..............................
Aniołek 25.02.2009r.
Aniołek 27.09.2009r.
Córeczka Zoja 07.07.2010r.
Aniołek 27.10.2011r.
Aniołek 27.11.2012r.
Synuś Sasza ur./zm. 16.06.2013r.
|