Aż wstyd się przyznać, lecz dopiero dzisiaj, 5 dni po pogrzebie znalazłam w sobie odwagę, aby pójść na cmentarz. Tak bardzo się tego bałam, tak bardzo za Nim tęsknię. Najgorsze jest to, ze moja Córcia nie rozumie tego, co sie stało, a ja nie jestem w stanie oddzielić jej od tego bólu, który mnie ogarnia. Malutka jest w trudnym wieku, a ja jestem za bardzo nerwowa i zbyt często reaguję krzykiem na jej wiele dające do życzenia zachowanie. Jest mi cholernie przykro, a jednak nie zawsze potrafię w porę się pohamować. Jak sobie z tym poradzić?! ..............................
Aniołek 25.02.2009r.
Aniołek 27.09.2009r.
Córeczka Zoja 07.07.2010r.
Aniołek 27.10.2011r.
Aniołek 27.11.2012r.
Synuś Sasza ur./zm. 16.06.2013r.
|